Najnowsze wpisy, strona 11


cze 27 2005 Cioooodnie ^^
Komentarze: 3

No i wreszcie wzielam sie za siebie i szrajbne note ;P Dawno nic nie pisalam, oj dawno... Wszystko pshes ten caly napiety plan ;) Ale nareszcie wakaaaaacje!!! Dla mnie tak naprawde to dopiero od wczoraj... w piatek i sobote mialam egziamka na celtyfikat... hmm.. mam nadzieje, ze jako tako mi poszlo... : Okaze sie za jakies dwa miechy dopielo :]]] ech.. muszą wyslac testy do Niemiec... jakby nie mogli jush tu wszystkiego sprawdzic :/ Wczoraj po ustnym siem rozluzowalam troshke wieczorkiem ;P Anetka zabrala mnie na Kadzielnie na koncercik. Fajnie bylo :) poruszalam sie, potanczylam... ;) Wreszcie cos co mi pomoglo sie odstresowac - taniec ;p niewazne ze prawie w miejscu ;P ale troche ruchu robi sfffoje ;P przynajmniej dla mnie =P
Dzisiejszy dzien to jush nieco bardziej urozmaicony... Wstalam rano, bo stwierdzilam ze szkoda dnia na spanie ;P na 8 poszlam do Kosciola, a potem jak pshyshlam to musialam formatka serwnąć moyemu kompiaqowi ;P Znoffu jakies pornoloffskie jebakoffskie strony mi siem wlaczaly ;P nawet czlowiek nie moze napisow do filmu spokojnie poszukac :] ech ;P Nieco pozniej to bylo niefajnie... bardzo niefajnie... Mam żal do pewnej Osoby... bliskiej Osoby... I współczuję Komuś baldzio... też równie bliskiemu... Żałuję, ze nie mam daru, który pozwolilby mi zmienic pewne sprawy... Ajjj neewazne jush :]
Za to popoludniu pewien milusi Ludek sprawil, ze wszystko co zle odeszlo. Zreszta zawshe tak jest, kiedy sie widzimy :) Będąc blisko Niego naprawde czuje sie jakbym byla w Krainie Szczescia... Czuje, ze szczescie mnie wypelnia... chcę, aby to trwało wiecznie =DDD Dzisieyszy wieczorek jaki fajniusi byl i slodziusi i tak w ogole uhmmm.. ;P Spotkalismy sie i poszlismy na szpacerek :) Doszlismy az do slynnych kominkuuuf od elektrocieplowni ;P Pospacerowalismy troshke w tamtejshej okolicy, tzn. pshy lasku, jakims bajorq i torach ^^ ladniusio bylo, wiec stwierdzilismy, ze mozemy tam troche posiedziec no i poszlismy w takie miejsce, gdzie bylo widac cale miasto, nawet moj blok ;P ^^ nawet nie wiedzialam, ze w moim miescie sa takie fajne miejsca ;P Dobshe jest miec Takiego Pshewodnika, pshy Ktorym w dodatku mozna polezec :D i jest w 100% lepsiejsi od poduchy ^^ Poza tym systko fajniusie bylo... niebo fajne... chmurki fajne... kaczuszki fajne... widocki fajne... nio systko bylo fajne =P Szkoda tylko, ze czas plynie nieublagalnie... Nio i myslalam jeszcze, ze moooose cos uslyse,  nio ale tlooodno ;P Szpiąca jestem, ale jak wysmienicie bedzie mi siem spalo po takim szpacerq =D to ciaooo systkim ;P I slodziusie buuuuziacki dla Moyego Osobistego Pana Pshewodnika =*** :) =D ^^ i dla Jego ciuuuudnego Bsiooooomka :D:D:D ołłłł jeeeeeee... :D <ważniak> :P <rotfl> :P looool =D

frau_madziorek : :
cze 16 2005 Powrot :D
Komentarze: 2

Wow... 10 dni psherwy to stanooooffczo za dluugo, wiec tsheba cos szrajbnąć ;P łooo jakim Dojjjczem zajechalam ;p nom muse w koncu siem jakos pshygotowywac do egzaminu :D jeee ;D ech... jak to bedzie ;p ciekawe co tam w shkole slychac ;p jutro muse pojsc, bo pani od wf-u ponoc sie bardzo za mna stesknila ;p heheeh na wf to sem moge pojsc :D:P qrna no ciezko mi tak pisac o tym, co sie wydarzylo kazdego dnia ;p powiem tylko tyle, ze jestem uhmmm... heeepi ;P za sprawa Kogos ;P :D niom ;P a szczegoly zachowam foooor  miii ;p a dzisiay to sobie pojechalam na miaaaasto i widzialam duzio znajomych Osobek ;P Skoro wycieczki nam nikt nie zrobil, to sama sobie urzadzam wycieczki :P co z tego, ze kierunek jest znany, ale to siem nie liczy ;P wycieczki ostatnio sa siupel :D heh i bylam wcolaj w kinie z Rafalkiem :D ale w ogoooooole nie wiem o co w tym filmie chodzilo ;P pamietam tylko tyle, ze byl czarno bialy ;P niektore elementy byly cerfffone ^^ aaaa i jeden taki żółty stffooorek byl ;P a i tak w kinie bylo... ******** :D :P pshes caly dzien tak bylo ;P Pod wiecooor jesce niespodzieffajka, bo Fotograf psyjechal i mam jush wrescie profesjonalne fotencje z weselicha Sis ;P ech... i to jush tylko wspomnienia ;P ajjj ja chcę jesce raz byc swiadkiem :D:P

frau_madziorek : :
cze 06 2005 fajniuuuuuusio :)
Komentarze: 4

Ech... daffno troshke nie pisalam ;P ale co tam, nie systko musi byc tu opisane ze szczegolami :PPP a co sie będę.. ;P nio dobla, ale costam musze wspomniec... zaczne od Dnia Dziecka :D Więc Dzień Dziecka w tym roku był siupel ;P poszłam sobie z moimi Dziećmi na Kadzielnię i trochę sobie popiliśmy ;P Czyli z Anetką i Rafałkiem ;P nio i potem dołączył Kamilek :) takie małe wacki były ;P małe... ekhm... całodniowe, ale co tam :P ech... nio ładnie, pięknie wszystko było... ale... hmm... jeden niefajny szczegół... upadek, który spowodował, że na moim bioderku jest nieładna rana... :( i boli do dnia dzisiejshego :( buuuuu... nom dobra, niewazne...
A po sobocie 4 czerwca jestem wykończona i tez do dnia dzisiejszego mnie bolą nooooogi... i to cholera jak bolą... masakra... ale i tak jest lepiej niż wczoraj ;P a tak jest, nio bo było weselicho mojej Siorki :) i jush straciłam Siostre... echh... śmutno mi ;( teraz Ją pewnie będę widzieć raz na 2 miesiące... Życie jest porąbane... Czyli teraz jestem już jakby jedynaczką ;P dobra koniec moich glupich lamentuuf... Ślub byl siupel i wesele bylo siupel :) i prowadzil Marcelek z proboszczem ;P nom extra ;P i wprawilam sie w role swiadkowej jeeeee :D własni Kuzyni mnie nie poznali nooo co to ma byc w ogole :D i pewne Osóbki milutkie tesh mnie poznali dopiero po tym, jak sobie usiwiadomili, ze swiadkowa to przeciez siostra Panny Mlodej, cyyyli ja hehe ;P Qrde poszlabym jeszcze na jedno takie wesele... znaczy no niedlugo pojde, ale to juz nie to samo ;P ja chce powtorke tego :P repeat pleeeease ;P :D nio fajnie bylo, fajnie ;P i fajnie tak jak widzi sie tyle patrzacych ockuuuf ;P i fajnie slyszec jak mowia: "ale sie zmienilas", "milo bylo z Pania zatanczyc", "idzie my Lady" :P heheh :P Jeju tak sie wytanczylam jak nigdy :D :D :D ajjjj... fajne Ludki :)  nio fajnie niioooo ;P ciekawe czy moje wesele tez bedzie udane :) o ile doczekam... A teraz sobie siedze w domku i wagaruje ;P dla mnie to juz wakacje sa ;P ale sie skoncza jak pojde do szkoly... ;P ale co tam ze szkola ;P laaaaaaaaaaanie bylo i tyle :D

frau_madziorek : :
maj 27 2005 Posssytyffnie ;-P
Komentarze: 4

Przedwczoraj - imieninki :D Niom praktycznie zwykly dzien, ale pshynajmniej Pan od histy siem rzucił czwóreczką :P sasasa... :P Dawno nie pisalam i ciezko mi pisac o tym co bylo kilka dni temu ;P opoznilam sie :D =P Sroda jak sroda ;P duzio czasu w szkole :P ale na szczescie jush coraz luuuuussssniey est ;P ;) juuupiiii :D i w nastepnym tygodniu Dzien Dziecka... lol ^^ i nie mam lekcji ;P :D I sobie ide gdziessss :P ^^ A poziaaaa tym to... ummm... mam za soba slooodziusie chwile ;p takie uhmmm... ;P ale nycz wiecej, bo musialabym sie za bardzo rozpisac... yyy... :P
Dzisiay z kolei... poshlam sobie z Madziulką na piffko ;P poszlysmy niedaleko Kamieniolomkow, posiedzialysmy, pogadalysmy i jest siupel :) Oczywiscie nie moglo sie obejsc bez nashych zajebistofffskich rosssmuuuf ;P siedzimy, gadamy, niedaleko torki... (jak zwykle <rotfl> :P ) jedzie sobie pociag... ja z piffkiem, Madzia z pifffkiem...

Ja: Madzia widzisz to co ja? ten pociąg zjeżdża z górki czy już mam przewidzenia...? O_o
Madzia: No zjeżdża z górki, zjeżdża... Spuszcza się... ^^
Ja: No spuszcza się, rzeczywiście... :D Ooooo! Widzisz, już się spuścił... ^^ :P
Madzia: Lol...

Pisałam jush, że po prostu koooooocham te nashe zakręcone rozmooofffy :D ^^ Jeshcze jacys Chlopcy sobie krecili filmik na moście :D ;P I tak fajnie skakali ;P
Jejuuuu! Ale mi dzisiay dogshaaaalo ;P

frau_madziorek : :
maj 24 2005 Pokreconeee ;P
Komentarze: 1

Ale pokrecony dzien wczoraj był ;P Dobry humorek i w ogóle ;P :D Tradycyjnie przyszlysmy z Anetka rano do szkoly i mooooordki nam sie nie chcialy zamknac, zreszta jak zawshe ;P a potem to jush lekcyjki szybko zlecialy ;) kilka zastepstw z wesolym Panem i minelo ;P
Z tymze doszlam do pewnego wniosku... zreszta nie tylko ja to stwierdzilam... Osoby, ktore uwazalismy za najbardziej w porzadku, okazuja sie jakies takie... hmmm.. dwulicowe...? falszywe...? Zachowuja sie tak, jakby mialy dwie twarze... Jedna to ta na pokaz, którą ukazywały dotychczas... Druga zaś to ta trzymana w zanadrzu, którą odsłaniają teraz... Szkoda, ze gra aktorska aż tak się rozpowszechnia...
No ale trudno... Na szczescie sa jeszcze "normalni" ludzie. Poza tym zagralam sobie wczoraj troshke w pilecke :) I potem jak czekalałam z Pyśkiem na autobus, to jechal pewien Pan, ktory siem... yy... niom troche patrzyl... i po chwili poszedl pisk opon ;P dobrze, ze tylko pisk ;P
Hmmm... a pozniej to poszlam z Madziula siem opalac :P
... i wspaniała rozmowa między nami, kiedy Magda wyjęła papierosa i trochę się męczyła z zapałkami... :P

Ja: Daj te zapałki, podpalę Ci...
Magda: No to podpalaj, bo już mnie wkurwiają te zapałki...
Ja: Ale ciągnij jak Ci podpalam...
Magda: No przecież ciągnę...
Ja: No to ciągnij dłużej...!
Magda: Ale jaja!

...

Ach... ja my kochaaaaamy te nasze dwuznaczne rozmowy... ;P niach niach... ^^

frau_madziorek : :