Komentarze: 1
No i nadszedl czas, kiedy to powoli, wolnymi krokami wkroczylam w dorosle zycie ;P z jednej strony sie ciesze, bo wiadomo, ze wiecej wolno i w ogole... ale jest tez druga strona medalu :P ta, w ktorej przychodzi odpowiedzialnosc, itd. ;P niewazne ;P najwazniejsze jest to, ze w to dorosle zycie wkroczylam z najblizszymi mojemu sercu Osobami... Zostalam przez Nich wszystkich mile zaskoczona, po prostu czuje sie super :))) Wszystko mnie cieszy, juz nie jest tak jak dawniej... Wiadomo, ze nie zawsze wszystko idzie po mojej mysli, elegancko i bez zarzutow, ale teraz przynajmniej wiem, ze mam dla kogo zyc... ze ma mnie kto wspierac, ze Ten Ktos dodaje mi sil i jest lekiem na wszystkie troski :))) Nigdy nie bylam w takim stanie, po prostu wszystko widze w kolorowych barwach :) Wreszcie moge to wykrzyczec... wreszcie, po 18 latach... ZYCIE JEST PIEKNE!!! Kocham Cie Skarbie :* :-)