Archiwum 03 października 2004


paź 03 2004 KaŻdY pOnAd KaŻdY...
Komentarze: 4

"Każdy ponad każdy - skurwysyn, innego traktuje jakby był niczym... Wszyscy najmądrzejsi - jebani, myślą chyba, że są wybrańcami..."

W mojej głowie jest jush wieeeelki mętlik... mam wrażenie jakby ktoś zapomniał wytrzeć z kurzu jedną z moich połkul mózgowych... Do tego cały ten zgiełk i zamieszanie... to wshystko jest chore... powalone... a może to ja jestem powalona... jush wshystko dopuszczam do moich myśli... krew mnie zalewa... cała ta sytuacja... umysłowy bałagan... wrażenie jakby codzień spadała coraz cięższa cegła... i ból coraz bardziej cięższy do przetrzymania... ale jak jush się wali to wshystko naraz... Mam tylko prośbę do moich bliskich i znajomych... jeśli będę w którymś dniu nie do zniesienia, to błagam Was, wybaczcie mi... Widocznie będę mieć powody, żeby zamknąć się w sobie lub przewalać wszystko do góry nogami... 

frau_madziorek : :