lis 21 2004

SwEeT BrIdGeT :D


Komentarze: 3

Miałam wczoraj dodać notkem, ale bzzz... ;P nie chciało mi siem ;P Za dusho wrasheń :P Późno wczoraj wstałam, a po poludniu poshlam z moyą ekipą (wprawdzie niepełną, ale co tam :) do kiiiina :D Nom i obejshałam drugą część Dziennika Bridget Jones :D Hoooooow sweeeeet ^^  I coś wam powiem... nie zgadzam się z pojeeebuską od woku, że "Dziennik Bridget Jones" jest kiczem... "absolutely not!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"  ch... jej w d... jesli tak sądzi... Ona sama jest kiczem, dlatego ma kompleksy... nie dziwię się jej, że ma kompleksy... prawidłowo... Tylko qrwa niech siem nie wyzywa na nas o to, ze jest starą spróchniałą pieczarą... :/  Nom ale dobra, szkoda słów na takiego kogoś, takshe abstrachując od tego czegoś, wracam do sprawy popshedniej :P Jak jush muuufiłam, było pshe super :D Szkoda, że nie było bitwy na pop-corn :P Nom ale każdy patshył w ekran :] Niom, a potem to troche sem pochodziliśmy ;P Tu i tam ;P

frau_madziorek : :
Ja_MaDzIk
25 listopada 2004, 16:13
Moye skromne zdanie of kosh ;P Jednym siem podoba, drugim nie. Wiadomo, ze faceci za takimi filmami nie przepadaja ;P
22 listopada 2004, 19:00
Nie widzialem 2 ale pierwsza czesc dziennika to rzeczywiscie byla odrobine malo fajna wg mnie ofkorz:P Ale jak sie co komu podoba...:]
Sochi Tsuzuki
21 listopada 2004, 16:56
Weź się nie przejmuj jakąś głupią piczą :D było fajnie i to się liczy! :D

Dodaj komentarz