Noc i tęsknota...

Biorąc pod uwagę, że nadszedł nowy rok, także doszedł rok więcej dla mnie... stety albo i niestety... ale może jednak stety... hmm.. czas pokaże.. w każdym bądź razie, że zjawiłam się tu wraz z nowym rokiem i już rok starsza, pozwalam sobie na zamieszczanie nieco odważniejszych elementów :) a co się będę :) ostatnio pewien mi znany 'Ktoś' podesłał mi fajną stronkę, mianowicie forum o tematyce... no właśnie... kto przeczyta dalej, ten się dowie... 

Póki co stwierdziłam niedosyt pewnych wierszy na moim blogu, także zamieszczę tu taki jeden erotyk oczywiście z dedykacją dla mojego Najukochańszego Skarbeńka, za Którym bardzo bardzo tęsknię...

NOC

I znów nadeszła taka noc
Co czule szepcze wierszem
Co duszę bierze w swoją moc
I myśli uwalnia najśmielsze.

I znów nostalgia odżywa
Co ciemność upija łzami
Co ciszy oddech przerywa
I krzyczy marzeniami.

I znów samotna tęsknota
Co skrzypiec głaszcze łkaniem
Co sercem zbolałym miota
I koi głośnym wzdychaniem.

I znów nadzieja optymistka
Co wszystko ubiera w kwiaty
Co miłość wyczaruje z listka
I ze słońcem pójdzie w swaty.

A tu bardzo ciekawa interpretacja aktu... :) Mnie sie bardzo podoba :P

http://img129.imagevenue.com/img.php?loc=loc24&image=50465_2001_1554.jpg

KOCHAM CIĘ RAFAŁKU! MOJE TY SZCZĘŚCIE NAD SZCZĘŚCIAMI! <3 :*:*:*:*:* <3