mar 18 2005

Na kanapie siedzi Leń...


Komentarze: 1

I znofffu ostatnio nic mi siem nie chce... nie chce mi sie nic robić... kompletnie... nawet pshed kompem nie moge ostatnio wysiedziec... po prostu zlapalam leeeenia ;P pshes duze "L" ;P Nie chce mi sie nic pisac nawet :/ ehhh... A tak z innej beczki, to ostatnio poznałam wreszcie Dominika :] I gdyby nie Jego kołki z matmy, to bym napisala sprawdzian do doooopyyy za psheprosheniem ;P A tak na pewno zalicze :) Dzięki Dominiś :*  Niom... i niedlugo Swieta nareszcie... i wolne... i wiosna za pasem... :D

"Wiosna"

Gdy zbliża się koniec zimy
Wszyscy o wiosnie już śnimy
A gdy ta wielkimi krokami nadchodzi
Cała przyroda do życia się rodzi
Kwiaty i drzewa zrzucają szaty stare
Zmywają z siebie barwy biało-szare
Na łąkach ubranych w kolory zielone
Pachną zółte kaczeńce i maki czerwone
Kitnąć zaczynaja też już żonkile
Wszędzie fruwają kolorowe motyle
W sadach pierwsze pąki pojawiają się na drzewach
Przyleciały też ptaki, każdy z nich pięknie śpiewa
Pragnie żyć na nowo stworzenie całe
Niedźwiedzie, lisy i wiewiórki małe
Fauna i flora ze snu zimowego się budzi
Ciepło wiosenne nie jest też obojętne na Ludzi
Na długich alejkach parkowych i skwerkach
Pierwszym parom Zakochanych ptak pięknie ćwierka
Życie dane zostaje nam na nowo
Przyjdź do nas więc Wiosno - Nasza Królowo !

Ha... oczywiście wiersz autorstwa Dominika :)    (:

No to tyle... jak bedzie mi sie chcialo, to kiedyśtam coś napishe... ;P Ciaooo!

frau_madziorek : :
Sebcio
19 marca 2005, 16:35
Nie martw sie Madziuchna, nie jestes jedyna, ktorej nic sie nie chce ;) A wiersz ladny ladny =)

Dodaj komentarz