Marzenie. Pragnienie. Bezsenność.
Komentarze: 4
~~~
Czym jest cicha letnia noc?
Sennym oddechem kwiatów?
Szumem liści?
Tłem miłosnych wzlotów?
Kielichem czułości?
Chwilą skrytych wyznań?
Marzeń świątynią?
Głębią samotnych rozmyślań?
Pragnień boginią?
Słyszysz?
Drzewa kołyszą się leniwie
Śpi...........j
Śpi...........j
Kwiaty mówią pieszczotliwie
Śni...........j
Śni...........j
Wiatr firanką kołysze
Zapadni...........j w ciszę
Zapadni...........j w ciszę
Czemu ciało moje wołań tych nie słucha?
Wielka jest miłość, ślepa i głucha.
~~~
Ajjj... kiedyś napiszę coś więcej... jak się trochę rozluźni i najdzie mnie wena ;P A tymczasem znalazłam ładniutkie wiersze i postanowiłam jeden umieścić :) =) Ciaaaaooo... ;P
Dodaj komentarz