Jeszcze tylko tydzień :(
Komentarze: 0
Ze wzgledow przyczynowo skutkowych pisze kolejnego posta, gdyz z przyczyn technicznych... nie mam co robic... ;P Ferie jednym slowem do dupy :D jeszcze tylko tydzien wolnego, ale co tam... ponudze sie jeszcze te 7 dni, najwyzej jebca dostane :D razem z Anetą hehe ;P a propo... Anetko dzieki za wczorajszy wypad :* bardzo mi pomogl.... =) :* Ech... trzeba by sie wziac troche za powtorki, w koncu tyle sprawdzianow nam przeniesli na po feriach :/ ale... damy rade :) skoro moja klasa jeszcze nie wyleciala ze szkoly, to znaczy ze jest naprawde dobrze :D ach ta nasza wspanialomyslna solidarnosc... szczegolnie jesli chodzi o przedluzanie ferii, swiat, itp. ;-D No i tak... z niecierpliwoscia wyczekuje na wiosne... slonce wczoraj bylo, dzis sie przebija przez te pierdzielone kłęby, ale wazne ze jeszcze 30 dni i wioooosenka :D ajjj ^^ a może z łaski swojej przyjdzie wczesniej... ^^ ale ciii... nie zapeszajmy ;D ;-P Miałam isc z Paulą na treningi do szkoly, ale powiedzialam ze nie :D jeszcze mnie tak dobrze nie popiescilo, zebym w dni wolne odwiedzala szkole :D bleeech! :P no :P hehe a tak przynajmniej moge wariowac z odkurzaczem :D no a teraz cos łłłobiadek i moze jakis szpacerek ;P
postscript:
dupa z wieczoru. tylko łóżko + dołująca muza. jednym słowem... dół... i chyba prędko sie z niego nie wykopie...
Dodaj komentarz