maj 24 2005

Pokreconeee ;P


Komentarze: 1

Ale pokrecony dzien wczoraj był ;P Dobry humorek i w ogóle ;P :D Tradycyjnie przyszlysmy z Anetka rano do szkoly i mooooordki nam sie nie chcialy zamknac, zreszta jak zawshe ;P a potem to jush lekcyjki szybko zlecialy ;) kilka zastepstw z wesolym Panem i minelo ;P
Z tymze doszlam do pewnego wniosku... zreszta nie tylko ja to stwierdzilam... Osoby, ktore uwazalismy za najbardziej w porzadku, okazuja sie jakies takie... hmmm.. dwulicowe...? falszywe...? Zachowuja sie tak, jakby mialy dwie twarze... Jedna to ta na pokaz, którą ukazywały dotychczas... Druga zaś to ta trzymana w zanadrzu, którą odsłaniają teraz... Szkoda, ze gra aktorska aż tak się rozpowszechnia...
No ale trudno... Na szczescie sa jeszcze "normalni" ludzie. Poza tym zagralam sobie wczoraj troshke w pilecke :) I potem jak czekalałam z Pyśkiem na autobus, to jechal pewien Pan, ktory siem... yy... niom troche patrzyl... i po chwili poszedl pisk opon ;P dobrze, ze tylko pisk ;P
Hmmm... a pozniej to poszlam z Madziula siem opalac :P
... i wspaniała rozmowa między nami, kiedy Magda wyjęła papierosa i trochę się męczyła z zapałkami... :P

Ja: Daj te zapałki, podpalę Ci...
Magda: No to podpalaj, bo już mnie wkurwiają te zapałki...
Ja: Ale ciągnij jak Ci podpalam...
Magda: No przecież ciągnę...
Ja: No to ciągnij dłużej...!
Magda: Ale jaja!

...

Ach... ja my kochaaaaamy te nasze dwuznaczne rozmowy... ;P niach niach... ^^

frau_madziorek : :
Tido
24 maja 2005, 19:25
Może to nie pisk opon Tylko ten Pan z wrażenia zaczął piszczeć :D hehe - Ja bym piszczał :DDD hehehe co rozmowa :D \'ciągnij jak Ci (p)odpalam\' :DDDD hehehe a na koniec ale jaja czyzby az tak ogromne :D hehe JOKE :)) Zakrętki :P

Dodaj komentarz